Lala naprawdę się z nami zżyła. Właściwie nie pamiętamy już jak to było bez niej. Tak przynajmniej twierdzi Agata. Na dobry początek Lala dostała imię - Jagódka.
Jagódka ma swoje potrzeby.
Dostała piżamkę:
Dostała kapelusz:
Dostała własną lalkę (to trochę jakbym została prababcią):
To ostatnie zdjęcie po prostu mnie urzekło! I Ty mówisz, ze nie umiesz robić zdjęć, wiedźmo? :)
OdpowiedzUsuń